Curriculum curiosum

Przerwa na Boże Narodzenie

Będę odpoczywać i cieszyć się. Będę jadła śledzia. Będę jadła karpia. Będę dzielić się opłatkiem z tym, który wciąż mnie kocha, czego nie potrafię zrozumieć. Z tym, który wciąż uważa mnie za piękną, czego mój ograniczony umysł nie obejmuje.

Pojadę na wyspę Llanddwyn.
Jadąc tam zatrzymam się w  Llanfairpwllgwyngyllgogerychwyrndrobwllllantysiliogogogoch.
Później wstąpię do do Snowdonii i popatrzę na góry. Nie są to Tatry, ale zawsze.
Zrobię wiele przyjemnych rzeczy, ale nie będę pisać. Zostawię Dziunię w szafie na dwa dni. Powinno jej to wyjść na dobre, za bardzo się mądrzy.
Posiedzi, to zmięknie.

Mam wszystko, czego mi potrzeba, żeby czuć się szczęśliwą. Muszę tylko o tym pamiętać.
Wszystko jest w porządku.
Zawsze było.
Zawsze będzie.

Życzę Wam, żebyście mieli szanse to dostrzec.
To ogólnie wystarcza do szczęścia, czymkolwiek ono jest.

Dziunia musi odpocząć, ale cdn.

1 Komentarz

  1. Zabierz ze sobą Dziunię, na pewno ucieszy się, choć tego nie okaze..
    Nie każ jej siedzieć w szafie… Ileż można…
    Pozdrawiam

Leave a Reply