Przerwa na ciężką migrenę
Następny odcinek CC pojawi się w poniedziałek wieczorem, o czym lojalnie uprzedzam.
Próbuję wprawdzie pozbierać myśli, ale to boli.
Nawet chłodzący plaster na czole nie pomaga.
Teraz zamknę się w zaciemnionym i wyciszonym miejscu.
Pozdrawiam Was, dziękuję za uwagę i idę się pozbierać.
Cierpiąca lecz wciąż żywa
Ania
No tak, jak się wali, to się wali… Nawet Dziuni nie mogę poczytać na pocieszenie… Zbieraj się i pisz duuużo:) Czekam niecierpliwie:)
Życzę zdrówka… 🙂 pozdrawiam