Kobieta na szlaku…

Kobieta na szlaku krótki przewodnik trzeźwienia

Anna M. Nowakowska

Od autorki

Książka, którą może zdecydujesz się przeczytać powstała jako przesłanie od kobiet, które wyszły z ciężkiego kryzysu spowodowanego przez alkoholizm dla tych, które są na początku drogi: nie wiedzą, co robić, wahają się, wstydzą.
Kiedy w 1996 roku napisałam do Świata Problemów felieton zatytułowany „Czy z kobietami jest inaczej” pewna kobieta zadzwoniła do mnie i poprosiła:
–    „napisz jakiś skrypt albo duży artykuł o tym, jak trudno jest nam uświadomić sobie fakt uzależnienia, jak ciężko nam przyznać się publicznie do takiego piętna, jak nas poniża odsłonięcie tej tajemnicy.”
Miała na imię Bożena, była kilka tygodni po terapii odwykowej, pełna wiary i optymizmu ale także obaw i lęku przed przyszłością. Jeszcze na świeżo miała w pamięci ostatni ciąg, nie wiedziała co będzie dalej robić i z kim. Czuła się „inna”. Narzekała na terapię i mitingi AA, że są takie  „męskie”, własne problemy wydawały jej się odległe od tego co słyszała.
Bała się depresji, źle znosiła abstynencję. Powiedziała – „wytrzymywanie bez alkoholu jest ostatnio trudne jak spacer po linie, boję się, że po prostu spadnę”
Później jeszcze kilka razy ją widziałam, chwilę rozmawiałyśmy, powiedziałam „wpadnij kiedyś”, zapisałam jej mój numer telefonu na paczce papierosów. Nigdy nie dokończyła tej paczki.
–    „Zawiodłam wszystkich, przepraszam” – napisała w liście pożegnalnym.
Ale to my zawiedliśmy Bożenę, nie patrzyliśmy dość uważnie. Nie zostawia się bez asekuracji kogoś, kto uczy się chodzić po linie.
Zapamiętałam jej prośbę o napisanie „czegoś dla kobiet”. Wiedziałam, że mogę to zrobić wykorzystując nie tylko wiedzę i umiejętności zdobyte w czasie pracy z uzależnionymi kobietami ale także osobiste doświadczenia.
Kilka moich pacjentek stało się pierwszymi recenzentkami tej książeczki. Prosiły, żebym zaadresowała to przesłanie właśnie do Ciebie…

Leave a Reply