Humoreski ponure, Tygodnik Ciechanowski
Co mnie nie zabije, to mnie rozśmieszy Ilekroć wybieram się do stolicy, staram się jechać pod prąd. Oni jadą na Mazury, udręczać karkówkę bejcowaną piwem...
Co mnie nie zabije, to mnie rozśmieszy Ilekroć wybieram się do stolicy, staram się jechać pod prąd. Oni jadą na Mazury, udręczać karkówkę bejcowaną piwem...