Świt tupiącego królika, czyli co robiłam pod latarnią
I nie tylko pod latarnią.Robiłam. Różne rzeczy. Zapraszam do północnej Walii na wschód i zachód słońca w dniu Świętego Jana.Już tam ze mną byliście, Ludzie. W d...
I nie tylko pod latarnią.Robiłam. Różne rzeczy. Zapraszam do północnej Walii na wschód i zachód słońca w dniu Świętego Jana.Już tam ze mną byliście, Ludzie. W d...
Nie jest wyspą, bo rzeczy nie są tym za co je uważamy, nie są tym, czym się wydają, jak zwykł mawiać agent Cooper.Rzeczy (i ludzie) nie zważają na to, jak są na...